blackunia on DeviantArthttps://www.deviantart.com/blackunia/art/Finally-a-new-ID-210277338blackunia

Deviation Actions

blackunia's avatar

Finally a new ID

By
Published:
1.6K Views

Description

I desperately needed an ID and finally decided to make one :meow: it's Blacky, my most loved OC and a kind of 'fursona' (I don't really like this word). neither her personality nor appearence remind of me very much, but I have a great bond with her and she is the representation of me here at dA. so I decided to give her some things that I'm often seen with- earphones, peace earrings, a pencil, System Of A Down wristband, my glasses (I don't wear them all the time, only when watching TV, at the cinema, when I need to write see the blackboard at school and so on) and a hat (actually I bought this one yesterday, but I foresee it will be common view, because I love to have something on my head- during late autumn/winter/early spring I would wear my love black beret all the time) :D

I know her wings are way too small to give her the ability to fly, but I didn't want them to overwhelm the whole picture and Blacky without wings is nor Blacky... so I made them cute and tiny :heart:

wreszcie kupiłam sobie jakieś nakrycie głowy na lato, o TAK! zdecydowanie za gorąco już żeby nosić mój ukochany czarny kaszkiecik, który miałam na łbie calutką zimę, więc stwierdziłam że muszę sobie sprawić coś nowego... a jeszcze widok Bajtusia w kapeluszu mnie tak zainspirował! tak więc w poniedziałek była premiera Gżypka w kapeluszu, łuuu :la: jakieś 80% moich znajomych miało go już na głowie.

namiętnie słucham Iry, bo będą u nas grać 17.06 i chcę umieć "śpiewać" coś więcej niż tylko 'Nadzieję', 'Nie daj mi odejść' i 'Parę chwil' <3 ale do tego koncertu jeszcze długo, a póki co zbliża się sobota... i co, kto idzie do Two Guns? :D

poza tym- trochę nie wiem, co ze sobą zrobić. mam wrażenie, że jestem jakaś upośledzona emocjonalnie. jeszcze na dobre nie otrząsnęłam sie z mojego beznadziejnego zakochania, a już zaczyna mi zależeć na kimś innym... czy to niedojrzałe i niepoważne? czuję się jak taki pustak. wczoraj dwa razy czułam szybsze bicie serca, na widok dwóch różnych osób. może w ogóle nie potrafię zinterpretować własnych uczuć? to, że ktoś jest tematem pierwszej myśli każdego poranka i ostatniej myśli każdego wieczoru i przewija się w głowie raz po raz przez cały dzień... to jest właśnie zakochanie, czy tam zauroczenie? ale poszłam po rozum do głowy. nie wiem, czy podejmuję słuszną decyzję, ale chyba warto zaryzykować. uwielbiam jak Fistach robi wielki wytrzeszcz oczu, sapiąc "bierz go! ja bym go brała! nie znam go, ale już go lubię! czuję że jak go poznam, to go polubię!", a Sralec narzeka "ja się bardziej ekscytuję niż ty, zobacz jak mi serce bije!" (tak jakbym WCALE nie nawiązywała do tego jednego tematu przez CAŁY dzień) :heart:

a tak poza tym- zdałam sobie ostatnio sprawę, że nie wiem czym sobie zasłużyłam na takich wspaniałych przyjaciół, koleżanki, kumpli, nie wiem jak tych wszystkich ludzi ująć jednym słowem :hug:

character & picture copyrighted to ~blackunia

A bigger version: [link]

EDIT: I recolored the hat, as I don't wear the old one anymore (it looks really bad now, and I bought a white one in Paris <3).
zadowolony? powiedziałam że go przemaluję, to przemalowałam, nie sap mi więcej :D a tamten haniowy granatowy kapelusz upchałam gdzieś do szafy...
Image size
411x411px 124.02 KB
© 2011 - 2024 blackunia
Comments33
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Talahona's avatar
We love it! ~ Tala & Hona